„Na ten lek klinicyści w Europie czekali 25 lat” – powiedział prof. dr hab. n. med. Tomasz Romer podczas sesji poprzedzającej XVIII Sympozjum Polskiego Towarzystwa Endokrynologii Dziecięcej, które odbyło się 4 września w Gdańsku. Specjaliści z dziedziny endokrynologii mówili o przełomie, jakim w leczeniu niskorosłości jest rekombinowany ludzki insulinopodobny czynnik wzrostu (rhIGF–1). Do czasu pojawienia się rhIGF–1 możliwości leczenia dzieci o niskim wzroście były ograniczone. Nie istniała metoda leczenia pacjentów niereagujących na leczenie hormonem wzrostu lub nietolerujących tej terapii.
Widzisz tylko część artykułu. Jeżeli chcesz zobaczyć pełną zawartość działu prawnego, zaloguj się.