Po pierwsze: od co najmniej dwóch miesięcy wiemy, że prokuratura ma pod lupą dwie firmy: Novartis Poland Sp. z o.o. oraz Johnson & Johnson Poland Sp. z o.o., węsząc sprzedajność w szeregach ich pracowników.
Po drugie: w ostatnich czternastu dniach w obu tych spółkach pracę stracili dwaj dyrektorzy: Paweł i Mateusz Ż. - prywatnie ze sobą skoligaceni. Paweł Ż. był dyrektorem generalnym Novartis Polska, podobnie jak niegdyś Mateusz Ż. w Johnson & Johnson. Wystarczy powiązać te zdarzenia, by dojść do wniosku, że sensacja „Wprost“ ma cieniutkie nóżki. O co chodzi, moim zdaniem? Dla mnie nazwisko Pawła Ż. kojarzy się z zupełnie czymś innym. Swego czasu Pawła Ż. łączono ze Stowarzyszeniem Przedstawicieli Innowacyjnych Firm Farmaceutycznych w Polsce (SPIFF).....
Widzisz tylko część artykułu. Jeżeli chcesz zobaczyć pełną zawartość działu prawnego, zaloguj się.