Łapówki od firmy Johnson &Johnson mieli brać także lekarze z Lublina, Zamościa i Kraśnika - podało wczoraj ogólnopolskie Radio TOK FM. W całym kraju w proceder może być zaangażowanych ponad 300 osób - lekarzy, pracowników koncernów farmaceutycznych i urzędników Narodowego Funduszu Zdrowia. Sprawę prowadzi prokuratura w Radomiu, gdzie afera wybuchła.