W jaki sposób my, pacjenci, podchodzimy do zaleceń lekarzy dotyczących przyjmowania leków?Nadspodziewanie liberalnie. Statystycznie, w leczeniu chorób przewlekłych, systematycznie stosuje się do zaleceń lekarza tylko co drugi pacjent. Częściej omijane są leki na stężenie cholesterolu niż na choroby sercowo-naczyniowe. A to dlatego, że cholesterol nie boli i jeśli pacjent nie przyjmie tabletki, to - w początkowym okresie - nie czuje żadnego dyskomfortu. Ale okazuje się, że nawet przebyty zawał serca nie wszystkich motywuje do systematycznego przyjmowania leków.